|
||
PUBLICZNA SZKOŁA PODSTAWOWA NR 4 „JAK
STYMULOWAĆ ROZWÓJ DOJRZAŁOŚCI SZKOLNEJ ?” Powodzenie dziecka w karierze szkolnej zależy
w dużej mierze od tego jakie sukcesy osiągać ono będzie
w klasie pierwszej. Zależą one nie tylko od szkoły,
nauczyciela „zerówki”, ale także od Was rodzice. Od tego jak Wy
pomożecie swojemu dziecku w przygotowaniu się do rozpoczęcia
nauki szkolnej, jak zorganizujecie jego życie w domu. O udanym starcie możemy mówić gdy
dziecko osiągnęło dojrzałość szkolną.
Na dojrzałość szkolną składa się odpowiedni
poziom rozwoju fizycznego, umysłowego i społecznego. Na rozwój społeczny duży wpływ ma dojrzałość
emocjonalna ,czyli równowaga psychiczna. Dziecko jest niedojrzałe
emocjonalnie gdy z byle powodu wybucha, złości się, płacze,
często popada w konflikty z kolegami, jest agresywne, drażliwe,
niecierpliwe, lub niepewne, zahamowane, napięte.
Niedojrzałość emocjonalna może przejawiać
się w nadwrażliwości, np. strach przed
nieco głośniejszą uwagą nauczycielki; płacz
nawet gdy uwaga zwrócona jest do innego dziecka. Dziecko ze zbyt niskim
poziomem rozwoju społecznego stale odstaje od grupy, a dezaprobata
ze strony kolegów, dorosłych pogłębia tylko jego złe
samopoczucie. Dziecko
rozpoczynające naukę w szkole powinno umieć podporządkować
się dyscyplinie szkolnej i być na tyle samodzielne, aby trafić
do klasy, ubrać się i rozebrać, nie gubić przyborów
szkolnych itp. Nie jest dojrzałe do szkoły dziecko, które nie
potrafi nawiązać kontaktu z rówieśnikami, płacze przy
każdym rozstaniu z matką i codziennie odmawia pójścia do
szkoły. Brakiem dojrzałości społecznej i emocjonalnej
cechują się najczęściej dzieci rozpieszczane, dzieci,
które nie uczęszczały do przedszkola, a niekiedy także
dzieci o wysokim poziomie rozwoju intelektualnego wychowywane z dala od rówieśników.
Możemy pobudzać
rozwój dojrzałości społecznej i emocjonalnej poprzez
rozwijanie kontaktów
koleżeńskich dziecka, udział w uroczystościach
rodzinnych; omawianie zachowania i losów bohaterów bajek; zwracanie
uwagi na właściwą postawę wobec kolegów- chęć
pomocy, umiejętność dzielenia się itp. Powinniśmy
też starać się równo i sprawiedliwie traktować rodzeństwo.
Nie można jednemu dziecku pozwalać na wszystko, a drugiemu
stawiać wygórowane wymagania, czynić je odpowiedzialnym za
zachowania brata lub siostry. Takie postępowanie budzi u dziecka
poczucie niesprawiedliwości, odrzucenia, a w przyszłości może
spowodować bunt lub zamknięcie się w sobie. Żle wpływa
na dojrzałość emocjonalną gdy rodzice rozwiązują
swoje sprawy konfliktowe w obecności dziecka. Krzyki i napięta
atmosfera powodują,
że dziecko przenosi takie zachowania na teren szkoły. Niekorzystny wpływ na rozwój dziecka mają
także rozbieżności w metodach wychowawczych rodziców. Jeżeli
za określone zachowanie
dziecko jest nagrodzone, a innym razem za to samo zachowanie jest ukarane;
lub jeżeli dziecko o coś prosi i mama na to pozwala , a tata
zabrania , to u dziecka
zaczyna kształtować się podwójna moralność.
Trudno mu odróżnić dobro od zła.
Małego ucznia przytłaczać może także ogrom
obowiązków, bo musi przecież słuchać, zrozumieć
i podporządkować się poleceniom nauczyciela; polecenia muszą
być zapamiętane, a dana praca zakończona. Dla dorosłego
wymagania te są oczywiste , ale dla 6- latka to prawdziwa dżungla
. Szczególnie wtedy, gdy rodzice robili mało , by wdrożyć
je do dyscypliny, kultury życia codziennego i samodzielności.
Trudności sprawia też koncentracja
uwagi. Młodsze dzieci nieświadomie skupiają uwagę
na bodźcach silnych i atrakcyjnych. Łatwo się rozpraszają
i przerzucają uwagę na coraz to nowe obiekty. Siedmiolatek powinien już w znacznym stopniu kontrolować uwagę
i koncentrować się na konkretnym działaniu. Rodzice mogą
starać się pracować na wytrwałością i
systematycznością u swojej pociechy przydzielając jej stałe
obowiązki np. podlewanie roślin , sprzątanie zabawek.
Trzeba też zwrócić uwagę , by każdą rozpoczętą
pracę dziecko doprowadziło do końca; by model z plasteliny, domek z klocków został wykończony. Każde wykończone
zadanie należy też z dzieckiem ocenić. Takie postępowanie
uczy dziecko wytrwałości i koncentracji uwagi.
Przedstawiona powyżej waga dojrzałości społecznej
i emocjonalnej nie gwarantuje jeszcze sukcesu, bo nawet bardzo rozgarnięty
7-latek nie poradzi sobie z obowiązkami szkolnymi jeżeli nie osiągnie
dojrzałości fizycznej
i psychicznej. Jednym z głównych zadań ucznia klasy pierwszej jest opanowanie
czynności czytania i pisania. Zadanie to wymaga określonego
stopnia rozwoju analizatorów: słuchowego, wzrokowego i kinestetyczno
– ruchowego. Na przykład głośne czytanie – czynność
wykonywana przez nas dorosłych automatycznie, jest w
rzeczywistości procesem bardzo skomplikowanym. Aby głośno
odczytać wyraz dziecko musi najpierw wzrokowo odróżnić
dany znak od innych, skojarzyć znak z konkretnym dźwiękiem,
prawidłowo go wypowiedzieć i w końcu połączyć
serię dźwięków w wyraz. Do poprawnego pisania z pamięci oprócz analizatora wzrokowego, słuchowego
niezbędny jest także odpowiedni rozwój kinestetyczno –
ruchowy. Wolniejszy rozwój któregoś z nich utrudnia, lub czasami
uniemożliwia naukę płynnego czytania i pisania.
Przy czym należy podkreślić, że rozwój tych funkcji
nie ma ścisłego związku z poziomem inteligencji dziecka,
sprawnością jego pamięci, czy ilością posiadanych
wiadomości. . Mówiąc o analizatorach nie chodzi mi o gałkę
oczną i małżowinę uszną, ale o obszary mózgu
odpowiedzialne za wzrok i słuch. Jeżeli analizator wzrokowy i słuchowy
nie funkcjonują poprawnie to nic nie da wizyta u okulisty, czy
laryngologa.
Gorsze funkcjonowanie analizatora
wzrokowego powoduje, że dziecko ma trudności z
odróżnianiem znaków graficznych, tzn. myli litery o
podobnych kształtach : b - d, m – n,
e – c ; przestawia litery w wyrazie : kto – kot ; i cyfry w
liczbach : 69 – 96. Podczas czytania opuszcza litery i sylaby. Jeżeli zauważą państwo, że wasze dzieci mają
takie trudności wskazane są : układanki obrazkowe –
puzzle, konstruowanie historyjek obrazkowych, przerysowywanie i
samodzielne rysowanie wzorów figur, szlaczków, a także kalkowanie,
rysowanie po śladach, kolorowanie , wycinanie wzorów, wskazywanie
zmian w otoczeniu, różnic w obrazkach, grupowanie obrazków –
dobieranki.
Kiedy wolniej rozwijają się funkcje
słuchowe dzieci mają trudności w składaniu zasłyszanych
głosek. Bywa, że mylą głoski podobne: p –b ,d –t,
w –f , lub całe wyrazy :dam – tam, bal –pal. Rodzice mogą
starać się rozwijać u dzieci funkcje słuchowe mózgu
poprzez np. Ř
odtwarzanie usłyszanego rytmu – wyklaszcz to samo Ř
zagadki dźwiękowe – czym uderzyłem?, w
co uderzyłem?, co upadło? Ř
zabawę w słowa – wyszukiwanie słów
zaczynających się na odpowiednią głoskę lub kończących
się odpowiednią głoską ; KOT- co słyszysz na początku,
na końcu, w środku?; T/O/L/A
– jakie to słowo? Aby dobrze pisać dziecko musi również
osiągnąć odpowiednią dojrzałość
analizatora kinestetyczno -
ruchowego. Dzieci 7 letnie mają duże trudności z koordynacją i wykonywaniem ruchów precyzyjnych.
Jednak u niektórych dzieci sprawność ta jest dużo niższa
od przeciętnej dla tego wieku. Dzieci te czynności manualne
wykonują wolno, nie panują nad wysiłkiem mięśni,
robią wiele dodatkowych, niepotrzebnych ruchów i w efekcie piszą
drżącą, niepewną kreską. Litery są
rozproszone, niekształtne, nierówne, nie powiązane ze sobą.
W takiej sytuacji wskazane są częste i regularne ćwiczenia
np. obrysowywanie szablonów, rysunki na określony temat, kalkowanie,
kolorowanie, lepienie z gliny, plasteliny, wydzieranki z papieru,
wyszywanie, wycinanie nożyczkami po zaznaczonym śladzie,
ugniatanie papieru w kule, chwytanie i odbijanie piłki.
Dużą rolę odgrywa też odpowiednie przygotowanie
dziecka do
nauki matematyki. Aby mały uczeń poradził sobie z tym
przedmiotem rodzice powinni przed pójściem do szkoły pomóc mu
opanować pojęcia: szybko
– wolno , wyżej – niżej, ciężki – lekki , długi
– krótki, wąski – szeroki, mniej – więcej , daleko –
blisko, prawo – lewo, góra –dół, w środku, obok, przed –
za, wcześniej – później, teraz. Naukę liczenia , dodawania i odejmowania najlepiej prowadzić na
konkretach – jabłka, talerze, zabawki (kierunek liczenia zawsze od
lewej do prawej) Ř
głośno z przesuwaniem każdego elementu Ř
głośno bez przesuwania Ř
cicho z dotykaniem każdego elementu Ř
cicho wzrokiem z podaniem ostatniego liczebnika Dziecko może też przeliczać przejeżdżające
samochody, wagony pociągu itp. Możemy poprosić , aby
policzyło wszystkie zegary , kwiaty doniczkowe w domu.
Opisane ćwiczenia zarówno te dotyczące
czytania pisania , jak
też rozwijania zdolności matematycznych należy traktować
jak propozycje zabaw, które można wzbogacać, zmieniać i
urozmaicać. Trzeba jednak pamiętać , aby : Ř
prowadzić je w sposób interesujący i przerywać
przy pierwszych objawach znużenia dziecka Ř
zaczynać od zabaw najłatwiejszych, utrudniając
je stopniowo, Ř
stawiać dziecku zadania, które nie są zbyt
łatwe, ale i nie za trudne, bo wtedy dają zadowolenie i radość
z dobrze wykonanej pracy, Ř
zachować systematyczność w prowadzeniu
zabaw z dzieckiem w ciągu roku, Ř
zapewnić właściwą atmosferę i
spokój w czasie prowadzenia zajęć z dzieckiem. Przedstawiłam jaki wpływ na dobry start
w szkole ma osiągnięcie przez dziecko dojrzałości społecznej,
emocjonalnej, odpowiedni poziom rozwoju funkcji wzrokowych, słuchowych
, jak ważna jest sprawność ręki. Dziecko , które nie
osiągnęło dostatecznej dojrzałości w którejś
z tych sfer ,zapewne napotka w szkole na poważne trudności. Nie jest to wina dziecka. Tempo rozwoju centralnego układu nerwowego,
który odpowiada za te funkcje, jest cechą indywidualną i ma
prawo przebiegać inaczej niż u rówieśników. Ma na to wpływ
wiele czynników: przebieg ciąży, miesiąc urodzenia
dziecka, czynniki środowiskowe. Dlatego niekiedy korzystne dla
dziecka jest odroczenie obowiązku szkolnego. W swojej pracy
spotykam się często z tym, że rodzice niesłusznie
traktują odroczenie obowiązku szkolnego równo znacznie z nie
zdaniem do klasy pierwszej , a ponieważ do odroczenia potrzebna jest
zgoda rodziców, często nie wyrażają oni zgody na powtórzenie”
zerówki”. Przyczyną są często względy ambicjonalne
rodziców, oraz brak zrozumienia istoty problemu. Tak naprawdę dziecko
nie traci roku, ono zyskuje rok na ogólny rozwój. Staje się
dojrzalsze i wyrównuje swoje szanse na odnoszenie sukcesów z pozostałymi
pierwszoklasistami. Oczywiście nie jest to rozwiązanie
idealne. Powtarzanie „zerówki” , gdy większość kolegów
rozpoczyna naukę szkolną także stresuje, ale na dłuższą
metę daje szansę lepszego startu w szkole i jest dla dziecka
korzystniejsze. Dzieci, które nie osiągnęły odpowiedniego
poziomu dojrzałości szkolnej, a mimo to rozpoczęły
naukę w klasie pierwszej, często nie nadrabiają opóźnień
, czują się gorsze od kolegów, zniechęcają się
do nauki, mają zaległości. W efekcie nie zdają do następnych
klas. W ten sposób nieuchronnie pojawia się opóźnienie
szkolne. Dlatego warto aby rodzice, którzy mają wątpliwości
czy ich dziecko osiągnęło właściwy poziom dojrzałości
szkolnej zwrócili się o radę do psychologa. Poradnia
Psychologiczno- Pedagogiczna przeprowadza
testy określające poziom dojrzałości szkolnej ,
udziela porad jak pracować z dzieckiem w domu, aby rozwijać
obszary odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie dziecka w szkole.
Czasami wystarczy dwa-trzy miesiące odpowiednich ćwiczeń i
1 września dziecko jest dobrze przygotowane do bycia pierwszoklasistą.
Czasami wskazana jest dłuższa praca i odroczenie obowiązku
szkolnego. Ważne jest też aby rodzice unikali
sytuacji, które mogą mieć ujemny wpływ na przeżycia
uczuciowe dzieci , powodować u nich lęk. Tuż przed pójściem
dziecka do klasy pierwszej unikajmy okazywania dziecku współczucia z
tego powodu:„och, jaki ty jesteś biedny, skończyły się
dla ciebie dobre czasy”, unikajmy straszenia dziecka szkołą:”
w szkole to ci dopiero pokażą”, unikajmy też lekceważącego
wypowiadania się o szkole :”co tam szkoła, i tak wszystkie
dzieci muszą ją skończyć” .Traktujmy rozpoczęcie
nauki w klasie pierwszej jak awans życiowy w porównaniu z pobytem w
„zerówce” Mam nadzieję, że udało mi się
uświadomić Państwu , iż przygotowanie dziecka do szkoły
zależy od wielu różnorodnych czynników i trzeba rozumieć
je szerzej niż nauczenie dziecka rozpoznawania liter, czy liczenia
kolejno do 100.
Opracowała: Joanna Marczewska Literatura: 1.
Helena Gutowska „Zanim dziecko pójdzie do szkoły” 2.
Marek Fereniec „Dojrzałość szkolna” 3.
Mariola Jankowska „Co zrobić, aby moje dziecko nie miało trudności
w szkole?” 4.
Barbara Sawa
„Jeżeli dziecko źle czyta i pisze” 5.
Elżbieta Waszkiewicz „Zestaw ćwiczeń do zajęć
korekcyjno-kompensacyjnych dla dzieci przedszkolnych” 6.
Jadwiga Jastrząb „Gry i zabawy w terapii pedagogicznej” 7. Maria Przetacznik – Gierowska „ Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego”
|